poniedziałek, 14 września 2015

Tommee Tippee Bidon ze słomką "Active"

Dzisiaj testujemy nasz bidon ze słomką Tommee Tippee.
Jak każdy maluch Oli jest dość uparty i ma swoje przemyślenia przygodę z kubkami zaczęliśmy gdy skończył 9 miesięcy wtedy też zakupiłam pierwszy kubek ze słomką oczywiście nie chciał z niego pić. Poczytałam trochę i uznałam skoro nie słomka to na pewno Lovi 360 będzie idealnie co zrobił mój szkrab, postanowił że jednak kubek ze słomką mu bardziej odpowiada i Lovi teraz sobie leży w koncie, a my mamy już trzeci z kolei bidon. Może ten okaże się idealny?





Długo szukałam jakiejś sensownej opinii, recenzji rodziców jednak nie miałam do końca pewności czy kubek będzie dobry poprzednie dwa przeciekały, a po dłuższym użytkowaniu nie dało ich się szczelnie zakręci przez co synek ciągle tworzył powódź w łóżeczku. Producent Tommee Tippee zapewnia, że kubek nie przecieka, jest łatwy w obsłudze higieniczny trwały i tysiąc innych zalet co my na to? a właśnie to:

Szczelność oceniam na 4

 Bidon w sumie na początku w cale nie przeciekał podobno za sprawą tego oto zaworku. I fakt nie przecieka gdy kubek się nie przewróci albo nie jest potrząsany w pozycji słomką do dołu.
Po nalaniu wody przekręciłam bidon i poleciały dwie kropelki na tym koniec. Jednak mój tester udowodnił mi że woda popłynie ze wszystkiego, przekręcił kubek zaczął nim machać i ot co cała podłoga zalana. Druga sytuacja bidon przekręcił mi się w torebce do pozycji leżącej niestety torebka lekko zalana.
Wniosek kubek szczelny o ile nim nie potrząsamy i znajduje się w pozycji stojące.

Trwałość i Wygląd oceniam na 5-



Nasz kubek ma trzy tygodnie i przeżył już nie jedno, a mimo to nie widać na nim śladów jego użytkowania. Do tego jak na razie nie pojawił się problem przy zakręcaniu bidonu. Nie stracił on szczelności przy nakrętce co się ceni inne tańsze modele po dwóch tygodniach było już dość trudno dokręcić. Bidon wygląda uroczo kolorami kusi dziecko no i zawsze jest fajnie mieć coś ładnego. Słomka jest miękka i nie podrażnia dziąseł dziecka, a równocześnie jest trwała i mimo ciągłego podgryzania jej nie posiada ani jednego śladu zęba. Kubek ma kształt idealny dla dzieci w wieku 12+ wydaje mi się jednak że mniejsze dzieci też sobie poradzą. Można też dokupić uchwyty aby łatwiej było łapać dziecku. Oli od początku pije z bidonów 12+ i daje radę bez dodatkowych uchwytów.
Wadą jednak jest fakt iż nie widać ilości płynu który znajduje się w bidonie co u małych niecierpliwych smyków może wywoływać zdenerwowanie. Za każdym razem gdy chcę spojrzeć ile synek ma jeszcze wody muszę potrząść bidonem lub zdjąć nakrętkę i sprawdzić, a to trochę męczące.

Termoizolacja 5

Jak widać kubek za przezroczystą osłonką posiada plastikowy pojemnik docelowy do którego nalewa się napój. Na razie nie sprawdzałam czy kubek trzyma ciepło. Jednak na pewno nie nagrzewa napoju. Temperatura wody (pokojowa) w kubku utrzymuje się bez problemu mimo 35 stopniowych upałów jakie jeszcze gościły gdy zaczęliśmy używać kubeczka więc nie ma strachu że nalany soczek lub inny napój nagrzeje się, przez co też szybciej popsuje.

Mycie, higiena oceniamy na 4+

 Należy też wspomnieć iż kubek można rozłożyć oraz myć w zmywarce ja osobiście wolę umyć ręcznie i sparzyć. Bidon jest łatwy w obsłudze aczkolwiek jak zdemontowałam zaworek i słomkę to w pewnym momencie miałam wizję kupowania nowego kubka gdyż zaworek nie jest tak łatwo zamontować. Potrzeba do tego trochę siły. Zamknięcie bidonu tak zwany "pstryczek" chroni słomkę przed zabrudzeniami, a kształt przykrywki po zamknięciu umożliwia położenie jej bez obawy że nam "ucieknie" i wewnętrzna część słomki się nam zabrudzi. Co jak dla mnie jest ważne ponieważ nie raz zbierałam z podłogi przykrywki i musiałam je ponownie myć lub kombinować o co oprzeć by nie uciekły.

Cena 

Mi osobiście udało się kupić bidon za 22 zł na allegro (cena bez kosztów dostawy gdyż i tak zamawiałam inne rzeczy) ceny w sklepach stacjonarnych to około 30 zł więc w sumie nie jest tak źle w porównaniu z ceną termoizolacyjnego bidonu Aventu. Lepiej czasem zainwestować niż tak jak my co 2 miesiące zmieniać bidon, a wychodzi się na tym w końcowym podsumowaniu gorzej.

Ogólna ocena naszego bidon 4
Bidon fajny ładny trwały jednak trochę przecieka i nie widać ilości płynu co działa na jego niekorzyść wniosek nie ma ideałów.



Uwaga!:

Po dłuższym użytkowaniu zauważyliśmy że kubek "wybucha" przez słomkę podczas nalewania ciepłych napojów. Co nie powinno mieć miejsca gdyż producent mówi tu o utrzymywaniu ciepła napoju. Tylko jak ma utrzymać skoro od około wysokości 3/4 kubka słomka tego nie wytrzymuje i strzela wodą. Ostatnimi czasy zauważyliśmy też że zaworek się zacina nie wiem czy przez fakt że kubek ma już trochę czy dlatego że to jego naturalna wada. Jednak za tą cenę nie powinno mieć to miejsca naszym zdaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz