czwartek, 28 stycznia 2016

Fartuszek-worek

No to pierwszy tutek. Mam nadzieję że będzie czytelny i zrozumiały zdjęcia niestety słabej jakości szyć mogę tylko po nocach;) Na pierwszy ogień idzie fartuszek worek co to takiego, a no znalazłam na interenecie stare zdjęcie pani która w oto właśnie taki fartuszek zbierała owoce i zaraz przypomniała mi się moja kochana siostra która idzie do ogródka po warzywa i w jednej ręce trzyma fartuszek drugą wkłada i podtrzymuje zebrane skarby. Pomyślałam, a co tam uszy jej. I tak oto ze wsparciem pewnej miłej Pani z pewnej grupy na fb stowrzyłam wykrój pomysł jak to zszyć i oto jest:) Pewnie uszyje taki i sobie do zbierania zabawek po domu:) Model unowocześniłam o kieszenie wiadomo idąc do ogródka trzeba mieć gdzie włożyć telefon, klucze itp. A o to efekt




Potrzebujemy:

Tkaninę 0,6 metra (baza fartuszka)
Dwa kwadraty 15x15 oraz pas szerokości 10 cm (może być więcej) długości minimum 60cm (polecam dłuższy sama muszę sobie dosztukować 80 cm powinno być ok)
Sznurek 1,5 metra
Dwa stopery
maszyna do szycia, igły, nici, centymetr, szpilki, dwie kartki A3 (do narysowania wykroju) taśma klejąca, żelazko.

Rysujemy wykrój.

Mój ma długość 55 cm. Szerokość (wykrój jest na złożoną tkaninę) w najszerszym miejscu 29 cm, w tali 18cm, u dołu 21cm. Rysujemy kształt fartuszka pamiętając by był w miarę okrągły.
Składamy materiał  na pół odrysowujemy nasz wykrój wycinamy dwa razy.
Teraz nasze kieszenie. Krok można pominąć ale ja uważam że są przydatne.
Kwadraty o wymiarach 15x15 cm przeszywamy na maszynie górną krawędź kieszeni.
Zdjęcie pokazuje kieszeń z prawej i lewej strony.
Teraz układamy kieszenie na materiale który ma być przednią stroną naszego fartuszka. Krawędzie boczne i dolne podwijamy! i przypinamy szpilkami.
Ważne nie przyszyjcie górnej krawędzi z rozmachu:)
Teraz gdy kieszenie przyszyte wracamy do całości. Obie strony fartuszka kładziemy prawą do prawej i spinamy szpilkami pamiętając by zostawić sobie miejsce na sznurek. Ja zapomniałam i nacinałam materiał:)
Jest to 11 cm od górnej krawędzi. W tym miejscu poprostu nie przeszywamy tkaniny na długości 1-1,5cm. Boki i dół fartuszka zszywamy. Górę fartuszka (zaznaczoną żółtymi szpilami) zostawiamy nie zszytą tędy obrócimy nasz uszytek.

Wyjmujemy szpilki odwracamy na prawą stronę i prasujemy. Przygotowujemy pasek.
Materiał o szerokości 10 cm składamy prawą do prawej i zszywamy brzegi.

Przewracamy na prawą stronę zaprasowujemy by pas był równo złożony.
Teraz zabawa ze sznurkami kto zostawił dziurki ten ma dobrze kto gapa ten nacina materiał z tyłu fartuszka. Sznurek przecinamy na dwie równe połowy. Połowę składamy na pół przekładamy przez dziurkę i blokujemy stoperem.

 Teraz łapiemy sznurek od środka fartuszka i podpinamy do jego brzegu. Na samym dole zaznaczamy gdzie sznurek się kończy ponieważ początek szwu musi przejść po sznurku. Teraz przeszywamy maszyną fartuszek wzdłuż sznurków tworząc tunel ( jestem gapa i nie mam zdjęcia ze szpilkami) ważne by szew tunelu przeszył złożoną końcówkę sznurka. I nie zaczepił o sznurek w trakcie szycia tunelu trzeba uważać żeby się nic nie przesunęło.
Tunel kończymy 1cm nad wyjściem sznurka. I gotowe.
Teraz tylko pas.
Znajdujemy środek fartuszka i pasa i wsuwamy brzeg fartuszka w pas. Zawijamy do środka brzegi paska  około 0,5 cm spinamy wszystko szpilkami przeszywamy. ( ja pierw brzegi paska podwinęłam sobie oddzielnie potem spięłam z fartuszkiem nadmiar szpilek wyjęłam.

Gdy już wszystko pięknie zszyte prasujemy i wkładamy:)
Mam nadzieję że tutek jest zrozumiały. PS to jest o wiele łatwiejsze niż wygląda. Poniżej zdjęcia gotowego fartuszka.






2 komentarze: