Zastanawialiście się czy warto mieć czworonoga w domu gdy rodzina ma się powiększyć?
Ja nie. Bez wahania mogę w pełni świadomie powiedzieć że maluch powinien wychowywać się z zwierzakiem. Pamiętam jak sama byłam mała i marzyłam o psie dostałam go w końcu w wieku 7 lat i była wielka radość miłość itp. Ale to nie to samo co posiadać psa zaraz od urodzenia. Może w ciąży nachodziła mnie nie pewność czy to dobry plan mieć czteroletniego psa z pewnymi już nawykami i urodzić dziecko. Jednak teraz wiem że decyzja podjęta kilka lat przed poczęciem była jedną z lepszych.
Dlaczego?
Bo pies i człowiek naprawdę mogą być najlepszymi przyjaciółmi.
Gdy tylko zamieszkałam z moim przyszłym mężem postanowiliśmy kupić psa. Wybrałam rasę uroczą i delikatną, kochającą dzieci. Nikt tylko nie uprzedzał że spaniele mają nierówno pod sufitem, mimo to kochamy naszą psinkę.
Jednak gdzieś w połowie ciąży słyszałam że powinnam ją komuś oddać bo przy małym dziecku to nie powinno się mieć psa. Tylko jak tu oddać przywiązaną do człowieka 4 letnią suczkę. Naciski i tak były, że alergia, sierść itp. Jednak uparłam się i pies został. Fakt bałam się trochę że zaatakuje małego z zazdrości ale nic takiego się nie stało. Od samego początku pokochała go na swój sposób. Spała mu pod kołyską, kładła się na podłodze obok maty, reagowała na każdy pisk.
Całe szczęście alergii synek na nią nie ma, a teraz może ona do końca szczęśliwa nie jest. Jednak mój synek kocha ją i nie wyobrażam sobie by jej nie było. Oli pierwsze słowo jakie wypowiedział było bagum pies wabi się Babi, a to jego sposób wymawiania tego imienia. I może bagum psoci jest nieznośna, ale często w ciągu dnia dzięki niej mam chwilę dla siebie bo zamykają się razem w pokoju i bawią. Oli uczy się kochać inne stworzenia, opiekuje się nią, daje jej jeść i może ma niecałe dwa lata jednak teraz już wiem że zostawienie Babi było bardzo dobrą decyzją.
Więc czy warto mieć psa i wychowywać dziecko razem z pupilem?
Tak.
Może nie porwałabym się na kupienie psa zaraz po narodzinach dziecka po prostu nie dałabym rady z dwoma maluchami sikającymi pod siebie. Jednak jeśli pies jest z rasy opiekuńczej, od początku ma kontakt z dziećmi, a przy narodzinach nowego członka rodziny zachowa się pewną rezerwę. Wtedy dziecko i pies wytworzą nierozerwalną więź, a rodzic może czasem odpocząć.
Obserwujcie bloga i czekajcie zbliża się test rowerka biegowego! Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz